wtorek, 24 maja 2011

skirts :)

Siemka :) Dzisiaj troszkę o spódnicach, które zainspirowały mnie dziś rano podczas codziennego wybierania ciuchów :) Naszła mnie ochota na ubranie się coś w tym stylu:


No ale nie było już czasu. Jak się uda to jutro się podobnie ubiorę. Oczywiście zamiast spódnicy mogą być także spodnie z wysokim stanem i dlatego muszę sobie takie kupić. W H&M są bluzki idealnie nadające się do noszenia takich spodni. Sądzę, że jeśli byliście niedawno w tym sklepie to pewnie wiecie o co mi chodzi. Ale na wszelki wypadek pokażę:


Ale chciałam z wami dzisiaj porozmawiać o spódnicach, które idealnie nadają się do takiego stylu, który pokazałam wam na górze. Można tak się ubierać na miasto, do szkoły, na imprezę lub eleganckie przyjęcie. Nie chcę żebyście popełnili modowej gapy jakby co :P Ja nie jestem dobra w łączeniu kolorów. Często daję ich za dużo, więc mała rada dla nas wszystkich - nie wybierajcie rażących kolorów, które się gryzą. Warto wybrać np. jaskrawo czerwoną spódniczkę i załóżmy czarną lub białą bluzkę. Fajnie by było, gdyby była bez wzorków, choć też można :) Lepiej mniej niż za dużo. Dodatki też są ważne. Nie noszę żadnych łańcuszków, ale po prostu nie mogę żyć jeśli nie mam czegoś na ręku. Chociażby małej bransoletki. A! I co do butów też nie wybierajcie za ciężkich. Jeszcze jedno! Najlepiej kiedy spódnica to coś w stylu bombki. Ale można kombinować :) Mam dla was troszkę przykładowych spódniczek, które jak mam nadzieję staną się waszą inspiracją :) :

Jak mówiłam uważajcie, alby kolory się nie gryzły. Jest tu dość dużo spódnic dlatego powodzenia przy wybieraniu :)
Mam nadzieję, że ten post się wam przyda :)
Buziaki ; *
Agata.

1 komentarz:

  1. Hej świetny blog !
    Tak widziałam podobne bluzki w H&M nawet taką kupiłam ;DD

    Ja również zapraszam do siebie ;)
    www.marlena-szkaradek.xx.pl

    OdpowiedzUsuń