piątek, 29 lipca 2011

Can you feel it?

Siema! ;DD

Wczoraj wróciłam z obozu i jestem baaaaardzo zadowolona. Nawet mało powiedziane, jestem zajebiście zadowolona!! Poznałam niesamowitych ludzi i chociaż pogoda była przez większość czasu kiepska, to z takimi osobami nie dało się nudzić. Tylko szkoda, że teraz jest mi tak bardzo przykro kiedy się z nimi rozstałam. Mam nadzieję, że w przyszłym roku jakoś uda mi się z nimi zgadać i pojedziemy gdzieś razem. Byłoby cudownie :))

Muszę jeszcze dodać, że Świnoujście to bardzo ładne miasto ;D Pozdrawiam wszystkich jego mieszkańców ;)

Siedzę sobie właśnie w mojej ulubionej bluzie, piszę wam notkę i jem pizzę, normalnie raj na ziemi ;D Ale i tak wolałabym być nadal na obozie, szkoda, że wszystko co dobre tak szybko się kończy :(

A wy przeżyliście coś ciekawego ostatnio? ;D

piątek, 22 lipca 2011

Ostatni post & One Lovely Blog Award

Cześć! Już nie mogę się doczekać wyjazdu. Będzie tu na blogu dość cicho, ponieważ Karolina wraca z kolonii dopiero 28 lipca. Jeśli będę na miejscu miała internet to obowiązkowo napiszę coś i prawdopodobnie wstawię jakieś zdjęcia, ale to wszystko będzie zależało od neta :)
Jeśli nie w Rzymie, to napiszę post, gdy będę w Holandii :] Nie zabraknie wtedy zdjęć. Pewnie w poniedziałek (wtedy przyjadę do Rzymu) będę odsypiała ten weekend :) Boję się trochę, abym się tam nie zagotowała, gdyż temperatury będą wysokie ;]
Teraz przejdźmy do innej rzeczy, którą jest One Lovely Blog Award :)



Mam nadzieję, że słyszeliście o tym, jeśli nie to zaczynamy :)
Na początek bardzo chciałabym podziękować my-life-is-magic.blogspot.com i piosenkafortoday.blogspot.com za nominacje :]
A teraz do rzeczy:

ZASADY:

- Skopiuj i wklej logo na swoim blogu,
- Napisz o sobie 7 rzeczy,
- Nominuj 16 innych cudownych blogerów (nie można nominować blogera, który wam przyznał nagrodę),
- Podziękowania i link blogera, który wam przyznał nagrodę,
- Napisz im komentarz, aby dowiedzieli się o nagrodzie i nominacji.

7 rzeczy o mnie:

1. Chciałabym zostać reżyserką, psychologiem lub fotografem i na pewno zrobię kurs na fryzjerstwo i wizaż :)
2. Przyjaźnię się z Karoliną już około 11 lat i jeszcze nie mamy siebie dość:*
3. Uwielbiam chodzić na zakupy i (sądzę, że nie jedna dziewczyna ma takie marzenie) chciałabym kiedyś pójść zaszaleć po sklepach nie martwiąc się o koszty, ale do tego raczej trzeba być milionerem :D
4. Nienawidzę pająków i innych tego typu zwierząt, lecz gdy byłam młodsza przez prawie 5 lat marzyłam o zostaniu weterynarzem :)
5. Uwielbiam słuchać muzyki, mogłabym to robić godzinami. Moimi ulubieńcami są: Coldplay, LMFAO, Maroon 5, Doves i Miley Cyrus :)
6. Lubię czytać książki i dzięki Karolinie seria "Kumpelki i randki" stała się moją ulubioną :]
7. Uhuh już nie mam pomysłu, więc wiedzcie, że mam 172 cm wzrostu i staram się przegonić Karo ;P

To wszystko :] Będę za wami tęskniła, do zobaczenia wkrótce:*

A wy jak spędzacie tegoroczne wakacje?

czwartek, 21 lipca 2011

Jeszcze chwilka :)

Hej, hej :) Okazało się, że nie piszę do was ostatni raz przed wyjazdem- wyruszam jutro :> Rodzice zdecydowali się na przełożenie podróży o jeden dzień. Ogólnie się cieszę, bo zdążyłam się spotkać z przyjaciółką. Jak zawsze dobrze się bawiłyśmy :]
Jak zdążę to jutro napiszę mały post przed wyjazdem :) Nie wiem w co się ubiorę i pewnie całą noc nie będę spała, ale co mi tam :)
To chyba wszystko na dzisiaj co chciałam wam powiedzieć.
Do zobaczenia jutro ; * Pa :)

Rzym czeka! :)

Heejo :) Sorki, że ostatnio już nic do was nie napisałam, ale szykowałam się do wyjazdu do Rzymu. Przy okazji wyruszam już tak naprawdę dzisiaj wieczorem około godziny 23.00.  Chciałam lecieć samolotem, ale okazało się, że do Włoch będziemy musieli dotrzeć samochodem. Nawet się cieszę, gdyż po drodze zwiedzę dużo miejsc. Plan jest taki, że rodzice będą tak długo jechali aż będą zmęczeni. Wtedy zatrzymamy się w najbliższym hotelu. Postaram się wtedy porobić jakieś fotki, które na pewno wstawię. Według ustaleń w Rzymie mamy być 25 około południa. Już nie mogę się doczekać by znów poczuć ten śródziemnomorski klimat :)

Ale to nie wszystko :) Mam dla was zdjęcia z mojego ostatniego wyjazdu. Otóż byłam w Wałczu- moim rodzinnym mieście. Jeżdżę tam zawsze dwa razy w roku: na ferie zimowe i w wakacje. Jak zwykle miło spędziłam czas, a i pogoda dopisywała. A tu oto mały widoczek i "Everyday I'm Shuffiling" :)







Hahahaha mam nadzieję, że nie przestraszyliście się ostatniego zdjęcia :] Dla mnie jest strasznie pozytywne ;p Będę już się zbierała spać :)
Jak jutro zdążę to coś krótkiego napiszę, pa ; *

sobota, 16 lipca 2011

In the black of the night till the red morning light.

Helooł!

Już w poniedziałek wyjeżdżam na obóz do Świnoujścia, a więc nie będę przez jakiś czas blogować. Agaty jak na razie też nie ma więc trochę nie będzie notek. Ale nie martwcie się, jak wrócimy to wszystko wam opowiemy, damy foty itp ;) Słucham sobie właśnie mojego ukochanego nad życie zespołu Kings Of Leon i zastanawiam się co zabrać ze sobą na wyjazd. Pewnie jak zwykle czegoś zapomnę ;P Bardzo chciałam pojechać jeszcze na zakupy przed obozem, no ale nie udało się. Zostało mi tylko pomażyć o tych cudownych kolorowych i koronkowych żakietach z H&M :< Dziś krótko, ale nie mam za dużo czasu :<

Papa kochani ;**

środa, 13 lipca 2011

Rainbow.

Dobry!

Świetny dzień - wszystko to co lubię. Spanie do późna, leniuchowanie, wyjście z przyjaciółmi. Szkoda tylko, że Agata wyjechała :< Na razie jest w Wałczu, niedługo jedzie do Rzymu. No a ja na kolonie już za 5 dni! ;D Straaasznie się cieszę, będzie świetnie ;] Potem planuję jeszcze pojechać do Warszawy na jakiś tydzień, na shopping :>> Wypatrzyłam już sobie mnóstwo rzeczy na internetowej stronie H&M :D Oby udało mi się coś z nich upolować.

A teraz o czymś innym. Niedawno, przeglądając YouTube natknęłam się na pewną bardzo interesującą wokalistkę. Jej pseudonim to Oh Land a jedna z jej piosenek, Rainbow, niesamowicie mi się spodobała. Oceńcie z resztą sami:

http://www.youtube.com/watch?v=8-84_9ube78

A teraz zabieram się za oglądanie 5 sezonu Skins, o których pisała wam już wcześniej Agata. Bardzo polecam, to mój ulubiony serial ;)

Paaa ;**

wtorek, 12 lipca 2011

Turcja + dzisiejszy strój ;D

Siemaa!

Przepraszam, że przez ten tydzień nic nie napisałam, ale nie miałam ani chęci, ani czasu ;P A już jak coś się znalazło to nie mam pojęcia dlaczego nie mogłam się wcale zalogować na bloggera. No tak już czasami jest. Ale za to mam dla was kilka fotek z Turcji oraz mój dzisiejszy strój. Bardzo jestem ogólnie zadowolona bo przyszedł niedawno mój wisior, który zamówiłam na Allegro, no i podoba mi się ;D

Tutaj macie parę fot z wyjazdu:

Było cudownie <3 Ta atmosfera, temperatura, przejrzysta woda! Mniam <333 Ale tęskniłam za całym Elblążkowem i przyjaciółmi ;D

Zaraz lecę spotkać się z Adąą i tylko wstawię wam szybko mój dzisiejszy strój. Oczywiście założyłam mój nowy wisior ;DD

bluzka - New Yorker

spódnica - Stradivarius

wisior - Allegro ;)

a no jeszcze jakby kogoś interesowało to lakier - Rimmel Lycra Pro ;DD

Lecę do Adzioszexa, byee ;**

poniedziałek, 11 lipca 2011

Powrót :)

Hej, hej! Minął już tydzień od przyjazdu Karoliny, a my nic nie napisałyśmy.. :) Poza tym jadę we wtorek, czyli już tak naprawdę jutro do rodziny i nie będzie mnie do niedzieli. Mam nadzieję, że Karo znajdzie czas by do was coś napisać :) Tymczasem pokażę wam zdjęcie godne uwagi :)




Kocham je po prostu! :) Żeby było jasne: na ulicy rozdawali takie właśnie ulotki kredytów. W sklepie raczej tego nie przyjmą :)
Jutro, czyli już dzisiaj jadę do Gdańska :) Chciałabym kupić sobie taką ładną bluzkę w H&M, ale nie zdradzę wam szczegółów, bo nie będzie niespodzianki :)
Tak poza tym: Karolina ładnie opalona po Turcji! :) Możecie dojrzeć na zdjęciu. Na dzisiaj to wszystko, do zobaczenia prawdopodobnie jutro! ; *

niedziela, 3 lipca 2011

Etno

Siemka :) Już odliczam godziny do przyjazdu Karoliny. Na chwilę obecną do wylotu zostało jej 6 godzin i 38 minut. Gdy ja będę spała, ona będzie leciała przez pół Europy. Mam nadzieję, że szczęśliwie wyląduje. Czekam z niecierpliwością, aby opowiedziała mi co się tam działo, co widziała itp. :) A co do moich dzisiejszych zajęć- dzień jak co dzień :) Tymczasem krótka notka o stylu etno :)
Po pierwsze jest to styl nawiązujący do dalekich krajów dzięki kolorom i wzorom je reprezentującym. Aby bardziej pomóc wam go zrozumieć posłużmy się tekstem ze strony www.styl.pl.

"Tkaniny tworzą koktajl gatunków, zachęcają różnorodnością form i faktur, pozwalają ogrzać się ciepłem etnicznych barw. Charakterystyczne jest łączenie stylów i deseni pochodzących z odrębnych kultur. Paski, kwiaty, motywy zwierzęce - wszystko jako paleta dynamicznych wzorów w intensywnych kolorach. Zaczynając od złota, poprzez beże i czekoladowe brązy, czerń, nasycone zielenie, bordo, fiolety, czerwień, róż, po odcienie miedzi i srebro. Obowiązkowe są długie, zmysłowe sukienki, wyszywane żakiety, obszerne spódnice, haftowane tuniki, ciężkie, kolorowe swetry, szerokie spodnie z kieszeniami, barwne płaszcze, ponczo, charakterystyczne frędzle i pompony. Wszystkiego dopełniają kolorowe czapeczki, szale, chusty, rękawiczki, torby zdobione kamieniami i paciorkami oraz bogate detale: naszywane koraliki, aplikacje, hafty na wzorzystych tkaninach. Dodatki są mocne i wyraziste - duże pierścienie, szerokie naszyjniki, wisiory, korale, łańcuchy. Takie rzeczy mają ciekawą historię - zwłaszcza gdy są pamiątką z podróży. W sieciówkach bez problemu znajdziesz ozdoby z drewna i metalu, przede wszystkim grube bransolety lub całe ich kaskady, które znakomicie wpisują się w ten styl."


Styl ten idealnie nadaje się nie tylko na lato. W chłodne dni pomoże ożywić zestaw, gdyż jest przede wszystkim egzotyczny i bardzo kobiecy. Oto przykłady:














Na dzisiaj to wszystko :) Prawdopodobnie Karolina już jutro do was napisze, więc do zobaczenia ;)



sobota, 2 lipca 2011

Save The World

Cześć :) Karolina wraca już w poniedziałek i czekam na nią z niecierpliwością. Bardzo chciałabym już w końcu gdzieś z nią pójść, pośmiać się i jak zawsze miło spędzić czas. Pewnie zaskoczy mnie swoją opalenizną i pokaże wam milion zdjęć z Turcji. Sama jestem bardzo ciekawa :) Tymczasem chciałam dodać kilka z mojego ostatniego spaceru po parku, ale wyglądałam tam tak niewyjściowo, że chyba ich nie opublikuję :) Po powrocie Karuś czekajcie na nowe fotki :) Ciekawa jestem jak jutro zaplanuję sobie dzień.
Wczorajszy post zmusił mnie do przejrzenia garderoby i okazało się, że dawne ciuchy mamy nie są takie złe :) Mamy inne style, ale urzekł mnie duży sweter z bawełny w kolorze ecru. Nie dość, że jest przytulny i ciepły, to jeszcze można go nosić na wiele sposobów. Znalazłam jeszcze parę innych ubrań takich jak marynarki, czy długie sukienki, ale nie przeszukałam nawet połowy tego co tam się znajduje. Czeka mnie jutro dużo pracy, bo być może znajdę ładne rzeczy, a za darmo :) 
Co chciałabym wam na dzisiaj polecić? Na pewno nowy singiel zespołu Swedish House Mafia- "Save The World". Jak można wywnioskować ta grupa pochodzi ze Szwecji, a dokładniej ze Sztokholmu. Ta piosenka naprawdę wpada w ucho i warto ją posłuchać :)




Jutro namówię przyjaciółkę, abyśmy wyskoczyły na miasto :) Jeśli się uda postaram się porobić troszkę zdjęć. Na dziś to wszystko. Do zobaczenia jutro ;)

piątek, 1 lipca 2011

LeHappy

Hej :) Zacznę od tego, że ostatnio prawie codziennie zaglądam na stronę www.lookbook.nu. Polecam ją gorąco. Ludzie z całego świata pokazują swoje outfity of a day. Można znaleźć tam dziewczyny i chłopaków z Polski :) 
Le Happy jest to blog 20-latki i z tego co mi wiadomo dziewczyna ma na imię Lua :) Oto jej strona - www.le-happy.com. Zobaczcie sami! Jej stroje są takie piękne! Nie mogę się na nie napatrzeć ;) Inspiruje mnie swoim stylem i zawsze po oglądnięciu jej zestawów mam ochotę pójść na zakupy lub po prostu pogrzebać w ciuchach mamy :) Niektóre są bardziej odważne, niektóre skromniejsze. Oto przykłady :)






I jeszcze kilka zdań na temat co dzisiaj robiłam. Otóż wybrałam się ze znajomymi do parku. Wzięłyśmy koc, kartki i długopisy. Jak już nasiedziałyśmy się tam dwie godziny zorientowałam się, że siedziałam tyłem do słońca także efektów nie będzie -.- No, ale jeszcze sporo czasu do wyjazdu do Rzymu, a po powrocie to już będzie widać :) Na razie w utęsknieniu czekam na Karolinę :( Napisała mi tylko smsa, gdy wylądowała, a teraz to nie wiem co się z nią dzieje także nie mogę wam zdać raportu ;) Ale dobra wiadomość: do Rzymu zabieram laptopa :) A tak przy okazji nie zwiedzę tylko Włoch. Wybierzemy się też do Niemiec, Holandii i innych. Niestety nie znam szczegółów, bo rodzice wciąż wyznaczają trasę, ale czuję, że to będą udane wakacje. Już nie mogę się doczekać. A jednocześnie jestem załamana! Wakacje trwają, a ja jeszcze nie odwiedziłam morza, ani zalewu! :( Muszę poprosić mamę, żebyśmy wybrały się we dwie poopalać :) Już trochę śpiąca jestem i patrzę na to co piszę jednym okiem :) Jutro coś napiszę, obiecuję :) Pa ;*