Cześć! Jak wiecie niedawno wróciłam z Rzymu. Miałam wczoraj napisać posta, ale niestety nie byłam na laptopie, na którym miałam zdjęcia. Dzisiaj obowiązkowo wam je pokażę. Pogoda była idealna! Nie było skwaru, że nie można by było wytrzymać. Może dlatego, że wiał delikatny wiatr. Było z 27 stopni :] Najpierw odwiedziłam miasteczko na północy Włoch- Bolzano. Naprawdę piękne miejsce, które tętniło życiem.
A teraz trochę z Rzymu :) Mam nadzieję, że się wam spodoba ;]
Niestety nie mam wszystkich zdjęć :( Ale jak tylko je zdobędę to jak najszybciej wam pokażę ;>
Pochwalę się wam, że przechadzałam się po najdroższej ulicy w Rzymie! Odwiedziłam z ciekawości Gucciego, ale niestety nie było mnie na nic stać. Ku mojemu zaskoczeniu, moją uwagę przykuły jedynie okulary przeciwsłoneczne! Ale było tam mnóstwo sklepów: Giorgio Armani, Burberry, Versace, Chanel, Dior. Dla ciekawych była to ulica via Condotti, która znajduje się tuż obok Schodów Hiszpańskich.
I jak myślicie? Zdjęcia się podobają? :) Mam ich dużo więcej także będę przy okazji dodawała ;] Jeśli chodzi o mój dzisiejszy outfit, to jest dość skromny :) Mam zwykły czarny top, który włożyłam w czarne krótkie spodenki z Cubusa, a na to długi szary sweter. Ze względu na upał musiałam podwinąć rękawy. Jeśli chodzi o dodatki to założyłam swój zegarek z Allegro i perłowe korale, które związałam :) Jeśli bym gdzieś wychodziła to założę swoje nieśmiertelne białe trampki za kostkę.
Karolina pojechała w piątek nad jezioro, a ja wróciłam w czwartek także na spotkanie miałyśmy tylko niecałe 2 godziny, co dla nas za mało :) Nie martwcie się, wraca już jutro, więc newsów nie zabraknie.
Teraz siedzę sobie na podłodze, a na EsceTV leci mój ulubiony kawałek Bruno Marsa "The Lazy Song". Dla osób, które nie miały jeszcze okazji go zobaczyć dodam wideo z yt. Nie ma to jak leniuchować w niedzielę i słuchać takiej fajnej piosenki :)
Do zobaczenia jutro Kochane i Kochani ;P
OMG....ale tam pięknie! Zazdroszczę ;) Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuń